Ćwiczenia2020-04-17 14:54:03
_treningowa tęsknota
Czas izolacji wydłuża się w nieskończoność i wszystkim mocno daje się we znaki. Ten niełatwy okres zmusił nas do większej samodzielności i kreatywności również w obszarze treningowym. Posiłkując się nieraz najcenniejszymi akcesoriami kwarantanny, takimi jak butelki z wodą, czy papier toaletowy walczymy ze swoimi słabościami zwykle bez wsparcia instruktorów, trenerów i mentorów. Nie jest lekko, wiemy. Czego jednak najbardziej na, brakuje?
_po pierwsze technika!
Nawet najlepiej przygotowany instruktaż online nie zastąpi bezpośredniej korekty trenera. Ciężko też w sieci przebić się z pytaniem, czy prośbą o radę wśród wielu głosów potrzebujących. Mimo zaangażowania obu stron – pomysłodawców i uczestników wirtualnych przygód treningowych, wyzwanie jakim jest izolacja pociąga za sobą błędy, dlatego warto jest podejmować wyzwania skupiając się na jakości i walczyć o doskonalenie techniki z najlepszymi. My też rzuciliśmy Wam rękawice, by poznać oblicze Waszej treningowej tęsknoty. Jesteśmy pewni, że to wyzwanie okazało się bezbłędne w wykonie.
.png)
_wszyscy tęsknimy za treningami!
Nic tak nie cieszy, jak zgodność w narodzie. Aż 64% uczestników naszego mini badania przeprowadzonego na naszym instagramowym kanale opowiedziało się za tęsknotą. Pozostali podkreślili, że brak siłowni w ich życiu doskwiera im mocniej. Na ringu fitness vs. siłka zdecydowanym zwycięzcą okazała się strefa mocy - aż 71% stęsknionych respondentów chciałoby już wrócić do siłowych zmagań. Cardio również ma swojego faworyta. Bieżnia zdecydowanie, bo aż w 63%, wyparła rower.
.png)
Wśród naszych sportowych freaków aż 78% złapałoby się za taśmy. Liny są widocznie większym wyzwaniem. 62% respondentów zdecydowanie chętniej udałaby się na zajęcia zumby, choć i pilates ma swoich zwolenników 38%. Ciężki kaliber - maszyny vs ciężary. Tu proporcje są zbliżone 44% do 56%.
Zaskakującą informację przyniosło pytanie o liczebność podejmowanych aktywności. Mimo konieczności izolacji, nadal wolelibyście ćwiczyć solo, niż zespołowo. Aż 69% respondentów to sportowi indywidualiści. Częściej wykorzystywane akcesorium treningowe to hantle, po które sięgnęłoby aż 74% respondentów. 26% woli dźwiganie kettle’a. Zdecydowana większość z Was woli pracować nad pośladkami (65%), najwidoczniej brzuszki macie już wyrzeźbione! Częściej też wzięlibyście na warsztat plecy (68%), niż klatkę piersiową (32%).
Wiemy już nieco więcej nad czym będziecie pracować po powrocie do normalności. Pozostaje teraz tylko wytrwać w największym wyzwaniu, #zostaćwdomu i planować swój wielki powrót do formy, bo przecież wszystko wróci, a my Wam w tym pomożemy!
